Wiadomości Warszawa Żoliborz – tajemnice naszych ulic: Nieznane historie zakątków stolicy

 

Witajcie w sercu Żoliborza! Czy kiedykolwiek przechodziliście obok tych charakterystycznych, przedwojennych kamienic i zastanawialiście się, jakie sekrety kryją ich mury? No cóż, mamy dla Was kilka historii, które z pewnością Was zaskoczą!

Mała kawiarnia z wielką historią

Na rogu ulic Krasińskiego i Sułkowskiego znajduje się niewielka, urocza kawiarnia, która kiedyś była miejscem spotkań ważnych postaci polskiej literatury. Czy wiecie, że tu Julian Tuwim czytał swoje wiersze przy kawie, a Maria Dąbrowska wymieniała się plotkami z koleżankami pisarkami? Tak natchnione miejsca sprawiają, że fascynaci literatury lub historii są w stanie poczuć obecność tych wielkich osobowości.

Dowiedz się więcej: http://tustolica.pl/zoliborz.

Tajemniczy tunel

Pod ulicą Słowackiego istnieje stary, zapomniany tunel. Istnieją legendy, że podczas II wojny światowej służył on jako schronienie dla mieszkańców. Ale najciekawsza opowieść mówi o skrzyni pełnej złota, która miała tam zostać ukryta. Ktoś chętny na poszukiwanie skarbów?

Żoliborskie graffiti

Choć dziś cieszą oko mieszkańców jako kolorowe murale, niektóre z nich mają głębokie korzenie w historii miasta. Przy ulicy Ludwika Rydygiera, na jednej z kamienic, możemy zobaczyć mural przedstawiający tajemniczą postać w kapeluszu. Według miejscowych legend, to portret zakochanego mężczyzny, który codziennie czekał pod tym domem na ukochaną, która nigdy nie wróciła…

Dom z niebieskimi okiennicami

Masz ulubiony kolor? Właściciel domu przy ul. Popiełuszki na pewno miał – niebieski! Mówi się, że kiedyś, w czasach PRL, w tym domu mieszkał artysta, który malował każdy obraz w odcieniach błękitu. Aby upamiętnić jego pasję, rodzina postanowiła pomalować okiennice na jego ulubiony kolor.

Ogród pełen rzeźb

Przechodząc obok ogrodu przy ul. Opoczyńskiej, trudno nie zauważyć niezwykłych rzeźb, które zdobią ten zakątek. Są to dzieła miejscowego artysty, który tworzył je przez lata, inspirowany ludźmi z sąsiedztwa. Każda figura ma swoją historię – od bawiącej się dziewczynki po staruszka z laseczką.

Każdy spacer to kolejna lekcja o okolicy

Żoliborz to nie tylko piękne ulice, parki i kawiarnie. To przede wszystkim miejsca pełne historii, które czekają, by je odkryć. Dlatego, drodzy mieszkańcy i turyści, podczas kolejnego spaceru po Żoliborzu, zwróćcie uwagę na te małe detale i zakamarki, które mają Wam wiele do opowiedzenia.

Pamiętajcie – każdy zakątek, każdy kamień i każda ulica mają swoją historię. Często wystarczy tylko chwila, by się nią zainspirować. Odkrywajcie, dociekajcie, bawcie się historią!